Miałam nie robić serwetek, ale tym listkom nie mogłam się oprzeć.
podano do stołu
Tak zaczynałam.
Tu jeszcze listki są nieusztywnione.
wszystkie barwy jesieni
pierwsze dwa listki...
Szkoda tylko, że aparat fałszuje naturalne barwy, w efekcie kolory są zielono-żółte i rudo-żółte.
Tu schemat
Dla lepszego zobrazowania schemat w kolorze
Listek zaczynamy od środka. Robimy 10 oczek łańcuszka i zamykamy w kółko. Dwa pierwsze okrążenia robimy jak serwetkę dookoła.
Potem robótka się rozdziela i jedno okrążenie robimy po prawej stronie, następnie ją odwracamy i robimy rząd powrotny.
W kolejnym rzędzie robimy przejście oczkami ścisłymi do następnego motywu. I znów robimy jedno okrążenie po prawej stronie kończąc jeden motyw wcześniej niż w poprzednim rzędzie i wracamy odwracając robótkę itd. Miejsca przejścia zaznaczone są na schemacie czerwoną strzałką. Można też dowiązywać w tych miejscach nitki, ale potem będzie dużo nitek do zakańczania.
Tak jak tutaj.
Ten listek robiony jest bez dowiązywania nitek i do zakończenia jest tylko końcowa nitka.
I jeszcze jeden schemat.
Z tego robiłam te większe listki.
Wszystkie listki były robione z kordonka chińskiego, niestety nie ma na nim oznaczenia ani wagi ani długości. Najlepsze jednak są kordonki na dużych motkach, są miękkie i dobrze się z nich robi. Czasem niektóre chińskie kordonki lekko farbują, ale wystarczy je prać w płynie do kolorów i jest ok.
kolory są fantastyczne
Z jednego wzoru różne listki. Wystarczy przerobić słupki dwa razy nawijane zamiast jeden raz a z dwuch oczek łańcuszka zrobić trzy oczka i wyjdzie całkiem duża serwetka. Dla porównania ze spodeczkiem i filiżanką.
