Dawno już myślałam nad zmianą nazwy swojego bloga. Do tej pory nazwa "Sielankowe dzierganie" była powiązana z nazwą domu, który budowałam z bliską mi kiedyś osobą. Nadszedł czas aby i od samej nazwy się odciąć. W związku z tym iż mamy Nowy 2015 rok, może to i odpowiedni czas na powyższe zmiany. Zmieniłam nazwę na blogu i w adresie. Obawiam się jednak, że przez to mogę utracić dużo znajomych, których miałam zapisanych. Będę pisała do tych, których adresy blogowe posiadam. Może jednak wszystko wyjdzie na dobre. Będę jednak musiała być na nowo dodawana do obserwowanych. Zapraszam wszystkich. Za parę dni Sielankowe dzierganie zostanie zlikwidowane.
Witam w Sielskim domu na Groniu! http://sielskidomnagroniu.blogspot.com/2015/01/zmiana-nazwy-bloga.html
Ile cudowności! Wiesz co, mam taką samą lalę (tą z pierwszego foto). Uwielbiam lalki z duszą. Moja jest trochę wyblaknięta od słońca niestety. W każdym razie lala super wygląda w Twoich ubrankach:) Pozdrowienia!:)
Dla mnie ta lala dużo znaczy. To jedyna pamiątka z mojego dzieciństwa.Mam syna więc się uchowała. Teraz służy mi za modelkę, bo te ubranka to dla mojej wnuczki. Ale wnusia rośnie i już ją przerosła, więc teraz trzeba ubrać lalkę.:) Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :).
Ale narobiłaś różności - imponująca ilość!
OdpowiedzUsuńOczopląsu można dostać:) Piękne.
Pozdrawiam.
Dziękuję Ireno, sama nie sadziłam, że tyle tego powstało w jednym roku.
OdpowiedzUsuńChyba już jestem uzależniona od tych robótek :)
Pozdrawiam :)
Alicjo , szczęśliwego Nowego Roku , spełnienia wszystkich marzeń. Pięknie podsumowałaś robótkowo stary rok. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu.Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńPracowity rok miałaś Alicjo, wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok zyczę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Urszulo, również życzę ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,
OdpowiedzUsuńJak praca sprawia przyjemność to niech jej będzie dużo :)
Lubię to co robię.
Dużo wspaniałych rzeczy narobiłaś.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku i niech Cię wena nie opuszcza.
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję Tereska, pozdrawiam w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńDawno już myślałam nad zmianą nazwy swojego bloga. Do tej pory nazwa "Sielankowe dzierganie" była powiązana z nazwą domu, który budowałam z bliską mi kiedyś osobą. Nadszedł czas aby i od samej nazwy się odciąć. W związku z tym iż mamy Nowy 2015 rok, może to i odpowiedni czas na powyższe zmiany. Zmieniłam nazwę na blogu i w adresie. Obawiam się jednak, że przez to mogę utracić dużo znajomych, których miałam zapisanych. Będę pisała do tych, których adresy blogowe posiadam. Może jednak wszystko
wyjdzie na dobre. Będę jednak musiała być na nowo dodawana do obserwowanych. Zapraszam wszystkich. Za parę dni Sielankowe dzierganie zostanie zlikwidowane.
Witam w Sielskim domu na Groniu!
http://sielskidomnagroniu.blogspot.com/2015/01/zmiana-nazwy-bloga.html
Rozgość się proszę.
Pozdrawiam serdecznie. Dorota
Ale miałaś pracowity rok! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w 2015! Pozdrawiam
Dziękuję i również życzę wszystkiego dobrego w 2015 roku :)
OdpowiedzUsuńMuy bonitos tus trabajos! Feliz Año 2015!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńMam kontakt z twoim blogiem bez problemów.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ale się napracowałaś.Wszystko takie piękne.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie i za wizytę u mnie. Pozdrawiam i zaprasam częściej :)
OdpowiedzUsuńIle cudowności! Wiesz co, mam taką samą lalę (tą z pierwszego foto). Uwielbiam lalki z duszą. Moja jest trochę wyblaknięta od słońca niestety. W każdym razie lala super wygląda w Twoich ubrankach:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Dla mnie ta lala dużo znaczy. To jedyna pamiątka z mojego dzieciństwa.Mam syna więc się uchowała. Teraz służy mi za modelkę, bo te ubranka to dla mojej wnuczki. Ale wnusia rośnie i już ją przerosła, więc teraz trzeba ubrać lalkę.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :).